www.wilkitomy.fora.pl

Lily

Każde drzewo tutaj wygląda tak samo.Łatwo się zgubić.Na dodatek jest ciemno bo przez gęste korony nie dochodzi światło

Kora

Wbiegła jako jednorożec i położyła się na trawie

Kora

Zaczęła skubać trawę

Kora

Zmieniłam się w wilka.
Nagle zza krzaka wyszedł szary wilk.Cicho zakradł się i chwycił mnie za gardło.
Wydałam z siebie zduszony krzyk a on zacisnął łapy na mojej szyi.
Osunęłam się na ziemie tracąc przytomność.

Kora

Wilk chwycił moją łapę i wydrapał na niej pazurem napis:
masz tydzień.Shadow.
Z rany zaczęła lecieć krew,a wilk zostawił mnie i wyszedł

Sasha

Weszła. Nie chciała wchodzić w głąb lasu więc tylko wysunęła głowę do środka. Pnącza chwyciły ją za łapy i wciągnęły do lasu. Rozejrzała się i bardzo wolno chodziła po lesie.

Sasha

Nagle zobaczyła leżącą na ziemi Korę. Wystraszyła się.
-Hej, kim ty jesteś? Obudź się!!-Krzyczała.

Sasha

Zrezygnowana próbowała wyjść. Po 15 minutach zgubiła się.

Kora

Krew zabarwiła całą jej lewą przednią łapę na czerwono

Sasha

Znowu natrafiła na Korę. Zobaczyła że jej łapa jest cała we krwi. Wystraszona jęknęła. Zaczęła biegać po lesie. W dali zobaczyła Korę.
-Chodzę w kółko...-powiedziała przestraszona.

Kora

Nagle z cienia wyszedł Shadow i chwycił Sashę za kark.
Poszedł z nią kawałek i puścił ją u wyjścia z lasu.
Zostawił ją i wrócił w głąb lasu.

Sasha

Spojrzała w las. Wybiegła.

Kora

Obudziła się i zaczęła kaszleć.
Stanęła na lewej łapie i krzyknęła z bólu.

Kora

wstała i kulejąc wyszła

Syriusz

Wszedłem i usiadłem nieco w głębi lasu.