www.wilkitomy.fora.pl

Kora

-Nie,to tylko skaleczenie-powiedziała starając się ukryć napis.

ok

Lily

-Mhm...Mnie nie okłamiesz.Co się stało naprawdę?

Kora

Spojrzała ukradkiem na Sashę.
-Więc...ja..eh mam tydzień żeby przynieść wilcze serce Shadowowi-Alfie mojej poprzedniej watahy.Inaczej,zapłacę swoim...-powiedziała spuszczając głowę

Kora

-Coś wymyślę,ale póki co zostawił mi przypomnienie-pokazała Lily napis

Lily

-Nie bój się obronię cię.Coś wymyślimy

Kora

-Przed Shadowem nie da się obronić,jest magiem ale tak potężnym że potrafi
zabić nas wszystkich jednym palcem-dosłownie,potrafi zabić dotykiem.
Muszę mu dać to serce i chyba wiem jak to zrobię ale jeśli to nie wypali po prostu oddam swoje.

Lily

-Na to nie pozwolę.
Uniosłam głowę gniewnie.Skrzydła rozprostowały się.Z mojej postawy biła siła

Kora

Położyła po sobie uszy.
-Widzi nas-wyszeptała czując w powietrzu ostry zapach

Lily

Rozejrzałam się omiatając władczym wzrokiem wszystko na około

Kora

Skuliła się.
-Nie zobaczysz go,jest niewidzialny.-powiedziała i w tym momencie przed nią
zmaterializował się Shadow

Lily

Odgarnęłam grzywkę z oczu i spojrzałam na wilka przede mną

Kora

Shadow stanął jej na ogonie ale nawet nie pisnęła.
Uśmiechnął się szyderczo

Kora

-Czyżbyś śmiała coś o mnie mówić?-Zapytał Shadow
-N..nie-wyjąkała nie patrząc mu w oczy i kuląc się jeszcze bardziej

Lily

Wydmuchałam ze złością powietrze.

Kora

Shadow prychnął
-Po co ta agresja Lily?-spytał